Więcej (lepszego) wyboru
Tereny wiejskie to jedno z głównych źródeł, z których żywność trafia na nasze stoły. Współczesny, zglobalizowany rynek ułatwia jednak kontrahentom również możliwości zakupu żywności importowanej, produkowanej często na skalę masową, przy niskim koszcie produkcji. Warto mieć na uwadze, iż nie zawsze równa się ona jednak jakościowo z żywnością produkowaną w lokalnych, zrównoważonych gospodarstwach.
Dzięki wyborowi lokalnych produktów, pochodzących z okolicznych gospodarstw rolnych, możemy stać się częścią zmiany dotychczasowego paradygmatu żywnościowego, sprawiając, że nasze wybory konsumenckie wpłyną na kształt obecnego rynku. Zwiększony popyt na żywność wysokiej jakości, wedle instrumentów rynkowych, doprowadzić może bowiem do umocnienia pozycji niszowych producentów na rynku oraz sprawić, tym sposobem, by wybór jakościowej żywności był na półkach miejskich sklepów po prostu większy. Zwiększenie opłacalności lokalnej produkcji to również droga do zwiększenia ilości nowych gospodarstw, z których żywność możemy kupować bezpośrednio, mając przejrzysty wgląd m.in. w jej jakość, czy sposób produkcji.
Dziś, w momencie gdy liczba małych, lokalnych, często ekologicznych, gospodarstw rolnych rokrocznie spada, stoimy przed zagrożeniem dominacji rynku ze strony żywności produkowanej masowo, której zarówno jakość jak i sposób produkcji pozostawia niestety wiele do życzenia. Jeśli wyeliminuje ona rynkowe alternatywy, możemy być skazani na związaną z nią szkodliwość dla nas, jak i otoczenia.
Warto – w tym kontekście - zauważyć, iż wiele lokalnych produktów to certyfikowane, unikalne wyroby, których nie da się uzyskać w produkcji masowej – oferują one, tym sposobem, unikalne doświadczenia i wyjątkowe smaki. Jeśli pozwolimy na ich eliminację z rynku, byłby on bez nich zdecydowanie wiele uboższy.
Wieś to wspólna sprawa
Jedną z negatywnych konsekwencji masowej produkcji żywności jest m.in. degradacja wsi. W wyniku zaburzania naturalnej równowagi poprzez ekspansję, czy stosowanie chemicznych nawozów na dużych powierzchniach upraw monokulturowych, naturalne środowiska wiejskie ulegają nie tylko przekształceniom, a często całkowitej degradacji. Masowa produkcja może bowiem na zawsze pozbawić żyzności gleby, czy doszczętnie zniszczyć naturalne, zwierzęce ekosystemy.
Brak siły przebicia produktów lokalnych na rynku żywności, sprawia również, iż wieś po prostu się wyludnia. Produkcja rolna stanowi bowiem główne źródło dochodu na terenach wiejskich – w momencie, gdy staje się nieopłacalna, rolnicy są zmuszeni do przebranżowienia, a kolejne pokolenia mieszkańców wsi – do poszukiwania szans i możliwości w większych ośrodkach.
Wraz z nimi, przerywając te pokoleniowe linie, tracimy to, co wieś przechowuje najlepiej – lokalne tradycje. To one często mają swoje odbicie w unikalnych produktach, których metody pozyskiwania często przekazuje się pokoleniowo. Przykładem takiego produktu jest m.in. Fasola „Piękny Jaś” z Doliny Dunajca – wokół której wytworzyła się cała, lokalna kultura, oferująca swoje walory nie tylko mieszkańcom wsi. Święta, wydarzenia, unikalne potrawy na jej bazie – z tego wszystkiego mogą korzystać turyści z miast, odwiedzając „fasolowy” region.
Wieś to zatem nasza wspólna sprawa. Jej unikalne tradycje, a także lokalny krajobraz może jednak ulec erozji w wyniku kontynuowania umniejszania roli lokalnej produkcji w systemie żywnościowym. Jeśli zmęczeni miejskim zgiełkiem, jesteśmy w stanie docenić spędzenie relaksującego weekendu na wsi, nie możemy pozwolić, by uległa ona nieodwracalnym, negatywnym zmianom.
A oto wypowiedzi lokalnych rolników/producentów
żywności wysokiej jakości
Wszystkich zainteresowanych współpracą z KSOW informujemy o możliwości
rejestracji w bazie partnerów KSOW na stronie www.ksow.pl
Materiał w ramach kampanii pt.
„Produkty ekologiczne, regionalne i tradycyjne – a zrównoważony rozwój obszarów wiejskich”
Masz pytania? Skontaktuj się z nami!
tel./ fax: ( 0- 14) 66 53 737
Element zostanie usunięty i nie będzie można go przywrócić